26.07.2012: Teraz widać skutki zaniedbań – Listy do redakcji, Dziennik Polski. Londyn

 

Teraz widać skutki zaniedbań 

     Nawiązując do listu Pana Zdzisława Ryszarda Flammera, Prezesa Koła SPK, Nr 440 Huddersfield, DP 20.07.2012, chciałbym tylko podkreślić, że nie po to mój śp ojciec harował przy SPK w Południowej Walii w swoim wolnym czasie w latach 50.i 60., aby jego praca w końcu poszła na marne. Niemal cały majątek SPK został stworzony przez darmową siłę roboczą naszych ojców i dziadków i na pewno nie myśleli, że kiedykolwiek ich cały wkład zostanie roztrwoniony.

     Może dlatego SPK jest w takiej sytuacji dramatycznej jak dziś, bo nigdy nie istniała strategia przekazania dziedzictwa SPK następnemu pokoleniu. Teraz widać skutki tych zaniedbań wszędzie, ponieważ jest tylko bardzo mała garstka urodzonych w Wielkiej Brytanii polskich działaczy.  Niestety należy teraz wykonać gigantyczny wysiłek, wśród niewielu, aby zachować ogromny dorobek naszych ojców i  żeby został on odpowiednio zabezpieczony na przyszłość. A będzie co robić, biorąc pod uwagę, że rodzi się w Wielkiej Brytanii ponad 20 tyś polskich dzieci rocznie i będą one przeżywać swoją dwukulturowość na tych wyspach podobnie jak my.   

Andrzej Tutkaj
Londyn

Leave a Reply